sobota, 13 maja 2017

Kilka fotek z ulicy. Moje własne Street Photography



Czym jest Street Photography? Hmm, pewnie chcielibyście, abym podał definicję tego zagadnienia? Niestety, ale muszę was zmartwić: nie zrobię tego, z bardzo prostej przyczyny. Dzisiejszy świat zalewają internety. Z każdej strony, z góry, z dołu, z boku. I właśnie w internetach jest masa informacji na ten temat, wiec z przykrością muszę was, moi mili, odesłać do wujka Google, abyście oddali się rozkoszy poszukiwania i szperania w sieci.




























Może warto przeczesać teren i rozejrzeć się w tym zagadnieniu odrobinkę? Na pewno coś znajdziecie. Gwarantuję. Możecie poczytać, czym jest ten rodzaj fotografii, jaka jest jej historia i kto jest jej prekursorem.












 Znajdziecie masę znanych nazwisk i wiele wspaniałych fotografii, które na pewno Was zainspirują. Wystarczy wpisać w wyszukiwarce „Elliott Erwitt” albo „Bruce Gilden” – sprawdźcie, co Wam wyskoczy. Na pewno warto poświęcić chwilę. Miłego szperania w sieci.





 Mam tylko nadzieję, że nie pogniewacie się na mnie za to, że w tak małostkowy sposób odesłałem was w inne rejony Internetu. Na usprawiedliwienie mogę tylko rzucić małym, skruszonym „przepraszam”.











Ktoś teraz pewnie zapyta: skoro nie chcę podawać definicji, to po co w ogóle napisałem ten tekst? Już spieszę z wyjaśnieniem.




Po pierwsze: nie chcę powielać schematów i pisać tego, co już ktoś napisał, bo to nie ma najmniejszego sensu.   





Po drugie: w tym wpisie dzielę się z Wami zdjęciami, jakie wykonałem do tej pory, przez te wszystkie lata fotografowania.




Uzbierało się tego trochę. Umieściłem tutaj fotografie uliczne z Kęt, Oświęcimia i Bielska, a przede wszystkim z umiłowanego Krakowa.








 Jak zapewne widzicie, nie jest to wybitna fotografia, która zachwyci każdego, ale na pewno mogę być z niej dumny. Bardzo mnie cieszy ta moja mała kolekcja.





 Zapraszam serdecznie do oglądania, komentowania wpisu oraz zdjęć. Możecie napisać, które foty podobają się Wam najbardziej.  










Pozdrawiam serdecznie. 


Uwaga. Informacja ciekawostka. Jestem autorem wszystkich fotografii zaprezentowanych w tym wpisie. (Tak wiem, że na zdjęciach są różne znaki wodne ) 
Zaprezentowane zdjęcia można również zobaczyć na moich facebookowych stronach. Adrian Szymalski Fotografia oraz Streets of Cracow, której jestem współtwórcą. Poniżej podaje do nich linki.  

https://www.facebook.com/StreetsofCracow/

https://www.facebook.com/Adrian-Szymalski-Fotografia-740976082598797/


Łączna liczba wyświetleń